Sylwester Janiszewski z Górzna swoje urodziny obchodzi w same święta, 25 grudnia. Właśnie teraz będą to 90 - urodziny. Z tej okazji składamy panu Sylwestrowi życzenia zdrowia, spokoju i kolejnych lat z bliskimi.
U pana Sylwestra byliśmy trzy lata temu. Wówczas z żoną Marianną świętowali 60 - lecie wspólnego życie. Pisaliśmy więc o ich małżeńskiej drodze, o dzieciach i wnukach, o pracy. Dziś z radością możemy powiedzieć, że państwo Janiszewscy dalej mieszkają w sowim mieszkaniu w Górznie, dalej krzątają się w ogrodzie i w domu, ciągle zaglądają do pszczół. Najważniejsze, że ciągle są sprawni.
Pan Sylwester urodził się w Drobninie. Miał brata, ale odszedł on w młodości na zawsze, więc właściwie jest jedynakiem. Służbę wojskową odbywał w marynarce i tam na statku po raz pierwszy spotkał swoją przyszłą żonę. Pani Marianna uczestniczyła wówczas w wycieczce pracowników POHZ. Ślub wzięli po wojsku pana Sylwestra, w 1952 roku. Odtąd cały czas byli już w Górznie. Mieszkają w tym samym mieszkanku do którego wprowadzili się zaraz po ślubie. To już 63 lata. W tym domu wychowali trzech synów. A pan Sylwester zawsze pracował w POHZ Garzyn. Był ślusarzem, tokarzem, pracował w warsztacie. Na emeryturę przeszedł kiedy skończył 65 lat. A więc już ćwierć wieku zajmuje się głównie. tym co lubi a najbardziej zawsze cieszył się pszczołami. Jeszcze dziś, mimo że pasiekę przejął syn, interesuje się pszczelarstwem. Zagląda do pszczół, czyta fachowe pisma, uczestniczy w zimowych przygotowaniach uli.
Pan Sylwester chętnie opowiada o swoich bliskich. Dwaj synowie z rodzinami mieszkają w Garzynie, a jeden w Górznie. Pan Sylwester ma też cztery wnuczki i jednego wnuka. Doczekał się również trzech prawnuczek. Jest szczęśliwy, gdy odwiedzają ich w rodzinnym domu. Cała rodzina chętnie pomaga rodzicom, choć oni sami pragną jak najdłużej być samodzielni. Pan Sylwester mówi, że póki sił starczy będzie chodził, sprzątał, nawet przekopie kawałek ogródka. Wtedy czuje się najlepiej. Po prostu lubi być w ruchu. Jest pogodny, uśmiechnięty. Widać, że razem z żoną przeżywają spokojne dni. Oby mieli ich jeszcze jak najwięcej. Chcielibyśmy odwiedzić prana Sylwestra również wtedy, gdy kończyć będzie 100 lat. Życzenia Jubilatowi przekazali przedstawiciele władz gminnych.