90 ROCZNICA URODZIN
Pani Józefa Nowak z Górzna obchodziła uroczyście 90 rocznicę urodzin. Pani Józefa Nowak skończyła 24 czerwca 90 lat. Całe życie spędziła w Górznie. Tu się urodziła, tu poznała swojego męża, w tej wsi pracowała. A nie było łatwo, bo razem z mężem pracowali w PGR. Mąż przy koniach, ona w polu, przy krowach, potem w magazynie. Pracowali czasem po kilkanaście godzin, a przecież mieli rodzinę, dzieci. Wszystkich trzeba było nakarmić, ubrać, wykształcić. Pani Józefa wspomina jak w jednym pokoju i kuchni mieszkało dwanaście osób. Pomagała jej mama, ale potem i ona wymagała opieki. A mimo to pani Józefa mówi, że było wesoło. Ciężko, czasem biednie, ale spokojnie. Niestety, mąż zmarł, kiedy mogli razem pójść na emeryturę. Teraz jest sama i często wraca myślami do tamtych lat. Dużo chorowała, przeszła kilka operacji, do dziś łyka dziesiątki leków. Na szczęście tuż obok mieszka córka, więc opiekę ma pani Józefa naprawdę dobrą. Nie musi, a właściwie już nawet nie może, robić cokolwiek. Córka jej gotuje, sprząta, pielęgnuje ją. Jest na każde zawołanie. A pani Józefa najczęściej modli się, ogląda telewizję i czeka na wizyty wnucząt.
Bo razem z mężem wychowała dwie córki i trzech synów. Ma 14 wnucząt i 8 prawnucząt. Najbliżsi przyjechali na urodzinowe przyjęcie i oczywiście wszyscy życzyli babci co najmniej stu lat, życzenia złożyli też przedstawiciele władz gminnych.